Ratowała samochód i sama pod niego wpadła
W stanie ciężkim do szpitala trafiła 59-latka, która chcąc ratować swój samochód sama pod niego wpadła. Kobieta widząc staczający się z posesji samochód, podbiegła do niego i chcąc go zatrzymać przewróciła się a pojazd przetoczył się przez nią lewym kołem. W wyniku nieszczęśliwego wypadku mieszkanka Połomii doznała rozległych obrażeń wewnętrznych a teraz walczy o życie w szpitalu.
Wczoraj około godziny 7.40 policjanci pojechali na ulicę Centralną w Połomii, gdzie doszło do nieszczęśliwego wypadku. Z relacji świadka wynikało, iż stojący na posesji pojazd marki fiat nagle zaczął staczać się z wzniesienia. Widząca to właścicielka samochodu chcąc go ratować podbiegła do niego i trzymając za tylną klapę próbowała go zatrzymać. Sąsiad kobiety widząc zagrożenie biegł do niej krzycząc, że ma go puscić bo nie zdoała go zatrzymać. W pewnym momencie 59-latka przewróciła się i wpadła pod koło samochodu, który zatrzymał się na krawężniku. Z pomocą przybiegli sąsiedzi i mąż kobiety, którzy wyciągnęli ją spod auta. Mieszkankę Połomii z rozległymi obrażeniami wewnętrznymi zabrało pogotowie. Jak ustalili policjanci kobieta nadal jest w stanie ciężkim i walczy o życie w jastrzębskim szpitalu.