"Bezpieczny weekend" na drogach
Przed nami drugi długi weekend majowy. W związku z tym na drogach pojawi się więcej stróżów prawa, którzy będą sprawdzać stan techniczny pojazdów i przestrzeganie obowiązku jazdy w pasach bezpieczeństwa. Policjanci z drogówki kontrolować będą również prędkość z jaką poruszają się kierowcy i ich stan trzeźwości.
Dzisiaj o 6.00 rozpoczęły się policyjne działania pod kryptonimem „Bezpieczny weekend”. Akcja potrawa do 30 maja, do godziny 06.00. Na drogach w całej Polsce pojawi się więcej patroli policjantów ruchu drogowego. Będą oni widoczni na wylotówkach i trasach szybkiego ruchu, miejscach newralgicznych i wszędzie tam, gdzie może dochodzić do łamania przepisów. Mundurowi będą kontrolowali prędkość kierowców, a także stan techniczny samochodów, dlatego też lepiej sprawdzić, czy auto jest przygotowane do jazdy jeszcze przed wyruszeniem w podróż. Odpowiedzialny kierowca powinien sprawdzić między innymi, czy wszystkie światła są sprawne, czy pojazd ma ważne badania techniczne i czy wszystkie płyny eksploatacyjne są uzupełnione. Policjanci ruchu drogowego będą używać także do kontroli radiowozów nieoznakowanych z wideorejestratorami.
Stróże prawa będą także sprawdzać stan trzeźwości kierujących. Nie będzie żadnego pobłażania dla tych, którzy wsiadają za kierownicę pod wpływem alkoholu. Policyjne działania będą także obejmowały sprawdzenia, czy wszyscy podróżujący jadą z zapiętymi pasami bezpieczeństwa i czy dzieci przewożone są w fotelikach. Należy zapamiętać, że pasów i fotelików używa się po to, aby chronić ludzkie życie, a nie po to, aby je utrudniać.
Zanim ruszymy w podróż pamiętajmy o właściwym zabezpieczeniu mieszkania. Zadbajmy o to, by po powrocie z długiego weekendu nie spotkała nas nieprzyjemna niespodzianka. Nie ma niestety idealnych zabezpieczeń przed włamaniem, ale sami możemy zminimalizować jego ryzyko. Najlepszym zabezpieczeniem mieszkania jest… życzliwy sąsiad. Poprośmy go, aby zwrócił uwagę na to, co dzieje się z mieszkaniem podczas naszej nieobecności. Powierzmy mu klucze do naszego mieszkania. Poprośmy, żeby co jakiś czas otworzył okna i włączył wieczorem światło, zabrał z wycieraczki gazetki reklamowe i wyjął korespondencję ze skrzynki na listy.