Udaremnili dalszą jazdę drogowemu piratowi
Policjanci zatrzymali 31-latka, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu i jechał całą szerokością jezdni. Dalszą jazdę piratowi drogowemu uniemożliwili jadący za nim kierowcy, którzy zatrzymali samochód, wyciągnęli kluczyki ze stacyjki i narazili się na obelgi i szarpaninę. Jednak taka postawa być może uchroniła czyjeś życie lub zdrowie.
W piątek po godzinie 23.20 dyżurny wodzisławskiej komendy odebrał zgłoszenie od obywatela o zatrzymaniu pijanego kierowcy. Policjanci pojechali na ulicę Rymera w Radlinie, gdzie czekali na nich mężczyźni z ujętym kierowcą. Z relacji 27-latka wynikało, że jechał ulicą Rymera w kierunku centrum a przed nim jechał kierowca seata, który podróżował całą szerokością jezdni. Mężczyzna nie zastanawiał się ani chwili dłużej tylko postanowił udaremnić mu dalszą jazdę . Gdy mu się to udało i wyciągnął kluczyki ze stacyjki, wtedy ten zaczął się z nim szarpać. Na pomoc ruszył świadek jadący za nimi. 19-latek wezwał na miejsce policję. Po zbadaniu pijanego awanturnika okazało się, że ma on 2,5 promila alkoholu w organizmie. Gdyby nie tak zdecydowana reakcja tych młodych kierowców, kto wie jak mogłaby się skończyć szaleńcza jazda 31-latka.