Zwracamy się z gorącą prośbą o pomoc dla syna naszego kolegi
W życiu policjanta bywa czasami tak, że przez cały jego okres niesie się pomoc innym i stara się być tam, gdzie inni nas najbardziej potrzebują. Policjanci to niezwykli ludzie, ale nadal tylko ludzie i oni też czasami potrzebują pomocy. W takiej sytuacji znalazł się dziś nasz kolega na co dzień pełniący służbę w Komisariacie Policji w Gorzycach, którego zaledwie miesięczny syn Mikołaj cierpi na bardzo rzadką chorobę objawiającą się rdzeniowym zanikiem mięśni (SMA).
Zaledwie miesięczny syn naszego kolegi policjanta - Mikołaj, potrzebuje naszej pomocy! Chłopiec urodził się z bardzo rzadką chorobą rdzeniowego zaniku mięśni SMA. W tym momencie najlepszym możliwym ratunkiem dla Mikołaja jest terapia nierefundowanym lekiem. Do niedawna dostępna tylko w Stanach Zjednoczonych, teraz możliwa także w Polsce. Niestety, nie jest nadużyciem, że to najdroższy lek świata – koszt terapii to ponad 9 milionów złotych!
Dlatego apelujemy do Wszystkich ludzi dobrej woli wspomóżcie leczenie Mikołajka.
Liczy się każdy grosz.
A oto link do utworzonej zbiórki przez mamę Mikołaja na portalu SiePomaga.