Nocne krzyki zdradziły poszukiwanego
Wodzisławska komenda została powiadomiona o mężczyźnie, który głośno krzyczy i nie daje ludziom spać. Jak się okazało, hałaśliwy 25-latek był poszukiwany w celu odbycia kary jednego roku pozbawienia wolności. Do tej pory ukrywał się przed organami ścigania, jednak po alkoholu stracił czujność.
W dniu 12 października br. tuż po godzinie 2, wodzisławska komenda została powiadomiona o mężczyźnie, który głośno krzyczy i nie daje ludziom spać. Mężczyzna ten miał stać przed blokiem na ulicy Jagiełły w Pszowie. Dyżurny wysłał w to miejsce patrol z Komisariatu Policji w Rydułtowach. Policjanci na miejscu zastali rozweselonego młodego mężczyznę, który jak się okazało, był poszukiwany w celu odbycia kary jednego roku pozbawienia wolności. 25-letni mieszkaniec powiatu rybnickiego, od początku września skutecznie ukrywał się przed organami ścigania, jednak spożyty alkohol spowodował, że jego czujność została uśpiona. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, gdzie teraz odsiedzi zasądzoną karę.