Nocna przejażdżka po Wodzisławiu zakończona aresztem
Zatrzymany do kontroli drogowej kierujący audi miał jak się okazało, całkiem sporo na sumieniu. Był pod wpływem narkotyków, miał przy sobie narkotyki, do tego był poszukiwany. 24-latek trafił za kratki na najbliższe pół roku. Teraz grozi mu dodatkowo kara 3 lat więzienia.
Kilka dni temu, policjanci z wodzisławskiej patrolówki, podczas nocnego patrolu, tuż przed godziną 1, na ulicy Łużyckiej w Wodzisławiu Śląskim zauważyli audi, którego kierujący na widok radiowozu gwałtownie przyspieszył. Mundurowi postanowili sprawdzić powód nagłego zachowania i zatrzymali go do kontroli drogowej. 24-letni mieszkaniec powiatu cieszyńskiego był bardzo pobudzony, stróże prawa postanowili sprawdzić jego stan trzeźwości i w tym celu wezwali na miejsce policjantów drogówki. Jak się okazało, badanie alkomatem nie wykazało u niego obecności alkoholu, jednak badanie narkotestem dało wynik pozytywny w kierunku różnych narkotyków. 24-latek przyznał, iż pracował w Holandii i tam zażywał różne środki odurzające, których pochodzenia nie do końca znał. Okazało się również, że zatrzymany jest osobą poszukiwaną przez cieszyński sąd. Ma on do odsiedzenia zaległą karę 186 dni więzienia. Policjanci ponadto u mężczyzny znaleźli woreczek z marihuaną. Odpowie teraz za kierowanie samochodem pod wpływem narkotyków oraz za posiadanie 5 działek dilerskich marihuany. Za te przestępstwa grozi mu dodatkowa kara, 3 lat więzienia. Trafił już za kratki, tam spędzi najbliższe pół roku. O dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd.