Uciekł przez balkon, bo rodzina wezwała Policję
Pszowscy policjanci zostali wezwani do awantury domowej. Jak się okazało, awanturnik uciekł przed Policją przez balkon, jednak mundurowi po krótkim pościgu go zatrzymali. 37-latek bo był poszukiwany w celu odbycia kary pozbawienia wolności, trafił za kratki na 1,5 roku.
Policjanci Komisariatu Policji w Pszowie interweniowali w jednym z mieszkań w Pszowie z powodu zgłoszonej awantury domowej. Policjanci na miejscu ustalili, że sprawca awantury uciekł oknem balkonowym. Między zgłaszającą, a jej ojcem miało dojść do sprzeczki słownej. Stróże prawa postanowili rozejrzeć się po osiedlu i poszukać awanturnika. Obok jednego z bloków zauważyli mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. Mundurowi ruszyli więc za nim i po krótkim pościgu pieszym go zatrzymali. Jak się okazało, 37-latek uciekł z mieszkania, bo nie chciał trafić do więzienia. Był bowiem poszukiwany w celu odbycia kary pozbawienia wolności. Musiał jednak porzucić plany, bo na 1,5 roku trafił za kratki.