Ukrył się w krzakach
Policjanci z Wodzisławia zatrzymali mężczyznę, który usiłował włamać się do sklepu ale został spłoszony przez alarm. Zdążył przeciąć kratę zabezpieczającą, a gdy włączył się alarm schował się w krzakach. Policyjny nos nie zawiódł i rabuś został zatrzymany.
Policjanci z Wodzisławia zatrzymali mężczyznę, który usiłował włamać się do sklepu ale został spłoszony przez alarm. Zdążył przeciąć kratę zabezpieczającą, a gdy włączył się alarm schował się w krzakach. Policyjny nos nie zawiódł i rabuś został zatrzymany.
Dziś w nocy, około 2.50 policjanci zostali wezwani na ulicę Batalionów Chłopskich, gdzie zgłoszono usiłowanie włamania. Właściciel sklepu powiedział, że gdy usłyszał alarm, szybko przybiegł na miejsce i zobaczył, że przecięta jest krata zabezpieczająca. Sprawców już nie było, musiał ich spłoszyć alarm. Funkcjonariuszy nie zawiódł policyjny nos. Wiedzieli, że rabuś nie mógł uciec daleko i nie mylili się. W jednej z bocznych uliczek w krzakach zauważyli mężczyznę. Odrazu wiedzieli, że to poszukiwany przez nich włamywacz - z rąk nie zdążył ściągnąć gumowych rękawiczek, które służyły mu poczas próby włamania. 45-latek trafił już do policyjnego aresztu, grozi mu do 10 la więzienia.