Fałszywi wolontariusze WOŚP
Policjanci z Radlina zatrzymali dwóch chłopców, którzy wczoraj kwestowali nie będąc wolontariuszami WOŚP. Nieletni poskładali własną puszkę i uzbierali ponad 60zł. Pieniądze trafiły już na konto orkiestry, sprawa natomiast trafi teraz do Sądu Rodzinnego i Nieletnich.
Policjanci z Radlina zatrzymali dwóch chłopców, którzy wczoraj kwestowali nie będąc wolontariuszami WOŚP. Nieletni poskładali własną puszkę i uzbierali ponad 60zł. Pieniądze trafiły już na konto orkiestry, sprawa natomiast trafi teraz do Sądu Rodzinnego i Nieletnich.
Policjanci powiatu wodzisławskiego tradycyjnie przyłączają się do Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy czuwając nad bezpieczeństwem wolontariuszy oraz wszystkich uczestników. W tym roku nie obyło się niestety bez przykrego incydentu. Funkcjonariusze komisariatu w Radlinie patrolowali miejsca, gdzie odbywały się kwesty. Około południa na ulicy Findera stróże prawa zauważyli grupę trzech chłopców, którzy na ich widok zaczęli uciekać. Podczas legitymowania okazało się, że jeden z nich faktycznie jest wolontariuszem WOŚP, ma odpowiedni identyfikator oraz właściwie oklejoną puszkę. Dwaj pozostali chłopcy wolontariuszami jednak nie byli. 12 i 16 latek posiadali przy sobie puszkę XX finału orkiestry ale bez właściwych naklejek i identyfikatorów. Przyznali później, że chcąc szybko i łatwo zarobić poskładali sobie własną puszkę i zbierali do niej pieniądze, którymi mieli się potem podzielić. Nazbierali w ten sposób ponad 60 zł. Pieniądze trafiły już tam, gdzie powinny, czyli na konto WOŚP. Sprawa natomiast trafi teraz do Sądu Rodzinnego i Nieletnich.