Uderzył w ogrodzenie posesji
Wodzisławscy śledczy wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło wczoraj w Radlinie. Ze wstępnych ustaleń drogówki wynika, iż kierujący chryslerem stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i zatrzymał się na ogrodzeniu prywatnej posesji. Z ogólnymi potłuczeniami ciała do szpitala trafił pasażer samochodu.
Wodzisławscy śledczy wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło wczoraj w Radlinie. Ze wstępnych ustaleń drogówki wynika, iż kierujący chryslerem stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i zatrzymał się na ogrodzeniu prywatnej posesji. Z ogólnymi potłuczeniami ciała do szpitala trafił pasażer samochodu.
Do zdarzenia doszło tuż przed 2.00 w nocy. Kierujący chryslerem jadąc ulicą Odległą w kierunku Rogozina najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych w efekcie czego nie zapanował nad pojazdem, zjechał na prawe pobocze i uderzył w ogrodzenie posesji. W wyniku tego zdarzenia pasażer pojazdu z ogólnymi potłuczeniami trafił do szpitala, gdzie pozostaje na obserwacji. Teraz policjanci badają dokładny przebieg wypadku. Wiadomo napewno, że 19-letni kierowca był trzeźy.