Nietrzeźwi kierujący
Jeden dzień i kolejnych trzech kierowców zatrzymanych za jazdę na "podwójnym gazie". Rekordzistą okazał się rowerzysta. 46-latek usiłował jechać na rowerze mając w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Za jazdę po tzw. "kieliszku" cykliście grozi rok pozbawienia wolności. Pozostałym kierowcom nawet do dwóch lat więzienia.
Jeden dzień i kolejnych trzech kierowców zatrzymanych za jazdę na "podwójnym gazie". Rekordzistą okazał się rowerzysta. 46-latek usiłował jechać na rowerze mając w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Za jazdę po tzw. "kieliszku" cykliście grozi rok pozbawienia wolności. Pozostałym kierowcom nawet do dwóch lat więzienia.
Wczoraj parę minut po 11.00 w Wodzisławiu na ulicy Pszowskiej policjanci zatrzymali do kontroli motorower. 38-letniego kierowcę zbadano na zawartość alkoholu. Badanie wykazało u niego prawie promil w wydychanym powietrzu. Tuż przed 20.00 w Marklowicach na ulicy Wiosny Ludów mundurowi zatrzymali rowerzystę, którego jazda pozostawała wiele do życzenia. 46-latek wydmuchał ponad 2,6 promila alkoholu. W nocy przed 3.00 policjanci z Radlina zatrzymali 61-latka, który kierował chevroletem mając ponad 0,5 promila w organizmie. Wszystkim kierowcom, którzy wsiadają za kierownicę swoich pojazdów pod wpływem alkoholu grozi nie tylko utrata prawa jazdy ale nawet dwuletni pobyt w więzieniu.