Zastraszył 14-latka i zabrał mu telefon
Policjanci z pszowskiego komisariatu zatrzymali 27-latka, który przy użyciu metalowej rurki groził 14-latkowi pobiciem a następnie zabrał mu telefon komórkowy i uciekł. Chłopak opowiedział o całej sytuacji swojej babci, która powiadomiła policję. Dzięki szybkiej reakcji mundurowych sprawca został zatrzymany w niespełna godzinę po zdarzeniu. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
Policjanci z pszowskiego komisariatu zatrzymali 27-latka, który przy użyciu metalowej rurki groził 14-latkowi pobiciem a następnie zabrał mu telefon komórkowy i uciekł. Chłopak opowiedział o całej sytuacji swojej babci, która powiadomiła policję. Dzięki szybkiej reakcji mundurowych sprawca został zatrzymany w niespełna godzinę po zdarzeniu. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
Wczoraj około 22.00 do dyżurnego wodzisławskiej policji zgłosiła się kobieta, która zawiadomiła o rozboju dokonanym na jej 14-letnim wnuku. Z relacji chłopca wynikało, że gdy wracał wieczorem do domu został zatrzymany przez znanego mu z widzenia mężczyznę, który grożąc mu pobiciem przy użyciu metalowej rurki zażądał od niego wydania telefonu komórkowego. Wystraszony 14-latek oddał swoją komórkę i pobiegł do domu, gdzie opowiedział wszystko swojej babci. Policjanci posiadając rysopis mężczyzny namierzyli go w niespełna godzinę od zdarzenia. 27-latek stał na jednej z klatek przy ulicy Tytki a na widok mundurowych próbował uciekać. Podczas kontroli osobistej ujawniono przy nim skradziony telefon. Mieszkaniec Pszowa wkrótce usłyszy zarzut kradzieży rozbójniczej, za co kodeks karny przewiduje karę nawet 10-letniego pobytu w więzieniu.