Na podwójnym gazie
Półtora promila mieli kierowcy zatrzymani w miniony weekend na drogach naszego powiatu. Każdy z nich wyjeżdżając samochodem na "podwójnym gazie" liczył na to że mu się upiecze, bo to przecież tylko kawałek i nic się nie stanie. I tym razem na szczęście nic się nikomu nie stało, gorzej gdy nietrzeźwy kierowca powoduje wypadek, w którym ginie człowiek. Wtedy te 500m przejechane po spożyciu alkoholu zmienia całe nasze życie...w koszmar.
Półtora promila mieli kierowcy zatrzymani w miniony weekend na drogach naszego powiatu. Każdy z nich wyjeżdżając samochodem na "podwójnym gazie" liczył na to że mu się upiecze, bo to przecież tylko kawałek i nic się nie stanie. I tym razem na szczęście nic się nikomu nie stało, gorzej gdy nietrzeźwy kierowca powoduje wypadek, w którym ginie człowiek. Wtedy te 500m przejechane po spożyciu alkoholu zmienia całe nasze życie...w koszmar.
W sobotę w ręce mundurowych wpadł 41-latek z Pszowa podróżujący audi ulicą Kubsza w Wodzisławiu. Alkomat pokazał dokładnie 1,5promila alkoholu. Tego samego dnia niczego nie spodziewający się 34-latek został zatrzymany na ulicy Czyżowickiej. Dalszej jazdy swoim "maluchem" już nie kontunował, bo nie był w stanie mając w organizmie 1.5 promila. Wczoraj do rutynowej kontroli zatrzymano kierowcę forda. 25-letni kierowca wydmuchał blisko 1,5 promila alkoholu. Teraz gdy stracą prawo jazdy będą mogli sobie odpowiedzieć na pytanie, Czy było warto? Amatorom jazdy na "podwójnym gazie" grozi do dwóch lat więzienia.