Kolekcjoner mocnych wrażeń
Policjanci z komisariatu w Radlinie zostali wezwani na interwencję w związku ze zgłoszeniem kradzieży pojazdu z terenu prywatnej posesji. Okazało się, że sprawca chciał się tylko przejechać samochodem, tyle tylko że wyjeżdżając z bramy uszkodził dwa słupki, był pijany a ponadto posiadał marihuanę.
Policjanci z komisariatu w Radlinie zostali wezwani na interwencję w związku ze zgłoszeniem kradzieży pojazdu z terenu prywatnej posesji. Okazało się, że sprawca chciał się tylko przejechać samochodem, tyle tylko że wyjeżdżając z bramy uszkodził dwa słupki, był pijany a ponadto posiadał marihuanę.
Wczoraj przed 12.00 policjanci udali się na ulicę Matejki w Radlinie, gdzie zgłoszono interwencję. Na miejscu, w rozmowie z właścicielką posesji ustalono, iż na teren jej domu wszedł młody mężczyzna, który wsiadł do zaparkowanego samochodu własności jej męża a następnie wyjechał na ulicę. Podczas wyjazdu uszkodził dwa słupki w bramie, przejechał kilkanaście metrów po czym wrócił z powrotem. Gdy kobieta zaczęła krzyczyć że wezwie policję 19-latek zaczął uciekać. W pościg za sprawcą udał się mąż kobiety, który wspólnie z przechodniami zatrzymał mężczyznę. Okazało się, że jest pijany. W jego organizmie były dwa promile alkoholu. Podczas przeszukania mundurowi ujawnili w kieszeni jego spodni woreczek z zawartością marihuany. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty. Kolekcjonerowi mocnych wrażeń grozi teraz do trzech lat więzienia.