12-latek wtrgnął pod samochód
Policjanci z Wodzisławia wyjaśniają okoliczności wypadku do którego doszło w czwartek w Marklowicach. Ze wstępnych ustaleń wynika, że nieletni pieszy wtargnął na jezdnię prosto pod koła samochodu. Z ogólnymi potłuczeniami ciała trafił do szpitala.
Policjanci z Wodzisławia wyjaśniają okoliczności wypadku do którego doszło w czwartek w Marklowicach. Ze wstępnych ustaleń wynika, że nieletni pieszy wtargnął na jezdnię prosto pod koła samochodu. Z ogólnymi potłuczeniami ciała trafił do szpitala.
Do zdarzenia doszło o 15.40 w Marklowicach. Ze wstępnych ustaleń policjantów z ruchu drogowego wynika, iż 12-letni chłopiec wychodząc zza autobusu przy ulicy Wyzwolenia wszedł bezpośrednio na jezdnię przed jadący pojazd marki peugeot, którego kierowcą był 57-letni mieszkaniec Rybnika. W wyniku zdarzenia pieszy z ogólnymi potłuczeniami ciała został hospitalizowany w rybnickim szpitalu. Policjanci wyjaśniają teraz dokładny przebieg tego wypadku.