Uratowali życie młodemu mężczyźnie
Policjanci z Komisariatu Policji w Rydułtowach uratowali życie 26-latkowi, który chciał popełnić samobójstwo. Gdy dyżurny odebrał zgłoszenie o wiszącym na drzewie człowieku niezwłocznie wysłał na miejsce patrol. Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji mundurowych udało się mu przywrócić czynności życiowe. Jak się później okazało, mężczyzna sam zadzwonił na policję, zanim targnął się na swoje życie. Młody desperat trafił już pod opiekę lekarzy.
Policjanci z Komisariatu Policji w Rydułtowach uratowali życie 26-latkowi, który chciał popełnić samobójstwo. Gdy dyżurny odebrał zgłoszenie o wiszącym na drzewie człowieku niezwłocznie wysłał na miejsce patrol. Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji mundurowych udało się mu przywrócić czynności życiowe. Jak się później okazało, mężczyzna sam zadzwonił na policję, zanim targnął się na swoje życie. Młody desperat trafił już pod opiekę lekarzy.
Dzisiaj, tuż po 1.00 w nocy do dyżurnego rydułtowskiego komisariatu zadzwonił anonimowy rozmówca, który przekazał że na ulicy Tuwima ujawnił wiszącego na drzewie człowieka. Mundurowi niezwłocznie udali się we wskazane miejsce. Po pieszej penetracji okolicznych drzew i zarośli zauważyli wiszącego na drzewie mężczyznę. Funkcjonariusze szybko przystąpili do uwolnienia chłopaka z pętli wykonanej z paska do spodni i reanimacji. Po chwili wyczuwalne było już tętno,a chwilę później chłopak odzyskał świadomość. Przyznał się, że sam zadzwonił na policję, a odebrać sobie życie chciał z powodu licznych kłopotów. Gdyby nie szybka i zdecydowana reakcja mundurowych mogłoby dojść do tragedii. Młody desperat trafił już po opiekę lekarzy.