"Mistrzu, zwolnij" bo już jesień
Naklejka „Mistrzu, zwolnij” to nie gadżet. To prośba, zachęta, ale też deklaracja: „jeżdżę ostrożnie”. Naklejając ją na samochód, bierzesz odpowiedzialność i dajesz sygnał innym, że sprzeciwiasz się brawurowemu zachowaniu za kierownicą.